1. Afryka z 40% światowego potencjału energii słonecznej
Afryka jest często nazywana „gorącą Afryką”.Cały kontynent przebiega przez równik.Wyłączając długoterminowe obszary klimatyczne lasów deszczowych (lasy Gwinei w Afryce Zachodniej i większość obszaru dorzecza Konga), jego pustynie i sawanny są największe na świecie.W obszarze zachmurzenia jest wiele słonecznych dni, a czas nasłonecznienia jest bardzo długi.
Wśród nich region Sahary Wschodniej w północno-wschodniej Afryce słynie ze światowego rekordu nasłonecznienia.Region doświadczył największego średniego rocznego usłonecznienia, z około 4300 godzinami słonecznymi rocznie, co odpowiada 97% całkowitego usłonecznienia.Ponadto region charakteryzuje się również najwyższą średnią roczną promieniowania słonecznego (maksymalna odnotowana wartość przekracza 220 kcal/cm²).
Kolejną zaletą dla rozwoju energii słonecznej na kontynencie afrykańskim są niskie szerokości geograficzne: większość z nich znajduje się w regionach tropikalnych, gdzie natężenie i natężenie światła słonecznego są bardzo wysokie.Na północy, południu i wschodzie Afryki znajduje się wiele suchych i półsuchych obszarów z dużą ilością słońca, a około dwie piąte kontynentu to pustynia, więc słoneczna pogoda prawie zawsze istnieje.
Połączenie tych czynników geograficznych i klimatycznych jest powodem, dla którego Afryka ma ogromny potencjał energii słonecznej.Dzięki tak długiemu okresowi świecenia ten kontynent bez infrastruktury sieciowej na dużą skalę może korzystać z energii elektrycznej.
Kiedy liderzy i negocjatorzy klimatyczni spotkali się na COP26 na początku listopada tego roku, kwestia energii odnawialnej w Afryce stała się jednym z ważnych tematów.Rzeczywiście, jak wspomniano powyżej, Afryka jest bogata w zasoby energii słonecznej.Ponad 85% kontynentu otrzymało 2000 kWh/(㎡rok).Teoretyczna rezerwa energii słonecznej szacowana jest na 60 milionów TWh rocznie, co stanowi prawie 40% światowej produkcji, ale produkcja energii fotowoltaicznej w regionie stanowi tylko 1% całkowitej światowej produkcji.
Dlatego, aby nie marnować w ten sposób afrykańskich zasobów energii słonecznej, bardzo ważne jest przyciąganie inwestycji zewnętrznych.Obecnie miliardy prywatnych i publicznych funduszy są gotowe zainwestować w projekty związane z energią słoneczną i innymi odnawialnymi źródłami energii w Afryce.Rządy afrykańskie powinny dołożyć wszelkich starań, aby wyeliminować pewne przeszkody, które można podsumować jako ceny energii elektrycznej, polityki i waluty.
2. Przeszkody w rozwoju fotowoltaiki w Afryce
①Wysoka cena
Firmy afrykańskie ponoszą najwyższe na świecie koszty energii elektrycznej.Od czasu podpisania porozumienia paryskiego sześć lat temu kontynent afrykański jest jedynym regionem, w którym udział energii odnawialnej w miksie energetycznym uległ stagnacji.Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) udział energii wodnej, słonecznej i wiatrowej w wytwarzaniu energii elektrycznej na kontynencie wciąż wynosi mniej niż 20%.W rezultacie, w celu zaspokojenia gwałtownie rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną, Afryka jest bardziej zależna od kopalnych źródeł energii, takich jak węgiel, gaz ziemny i olej napędowy.Jednak cena tych paliw ostatnio podwoiła się, a nawet potroiła, powodując problemy energetyczne w Afryce.
Aby odwrócić ten niestabilny trend rozwojowy, celem Afryki powinno być potrojenie rocznych inwestycji w energię niskoemisyjną do poziomu co najmniej 60 mld USD rocznie.Duża część tych inwestycji zostanie wykorzystana do finansowania projektów fotowoltaicznych na dużą skalę.Ale ważne jest również, aby zainwestować w szybsze wdrażanie wytwarzania i magazynowania energii słonecznej dla sektora prywatnego.Rządy afrykańskie powinny wyciągnąć wnioski z doświadczeń i lekcji RPA i Egiptu, aby ułatwić firmom inwestowanie w produkcję energii słonecznej zgodnie z własnymi potrzebami.
②Przeszkody polityczne
Niestety, z wyjątkiem Kenii, Nigerii, Egiptu, Republiki Południowej Afryki itp., użytkownicy energii w większości krajów afrykańskich mają prawny zakaz kupowania energii słonecznej od prywatnych dostawców w powyższych przypadkach.W większości krajów afrykańskich jedyną opcją inwestycji w energię słoneczną z prywatnymi wykonawcami jest podpisanie własnej umowy dzierżawy lub dzierżawy.Jak jednak wiemy, tego rodzaju umowa, w której użytkownik płaci za sprzęt, nie jest najlepszą strategią w porównaniu z najczęściej stosowaną umową na świecie, w której za zasilanie płaci klient.
Ponadto drugą przeszkodą regulacyjną w zakresie polityki, która utrudnia inwestycje w energię słoneczną w Afryce, jest brak opomiarowania netto.Z wyjątkiem Republiki Południowej Afryki, Egiptu i kilku innych krajów, afrykańskie użytkownicy energii nie mogą zarabiać na nadwyżkach energii elektrycznej.W większości części świata odbiorcy energii mogą wytwarzać energię elektryczną na podstawie umów o opomiarowanie netto podpisanych z lokalnymi przedsiębiorstwami dystrybucyjnymi.Oznacza to, że w okresach, w których moc wytwórcza elektrowni na własne potrzeby przekracza zapotrzebowanie, na przykład podczas konserwacji lub świąt, użytkownicy energii mogą „sprzedać” nadwyżkę mocy lokalnemu przedsiębiorstwu energetycznemu.Brak liczników netto oznacza, że użytkownicy energii muszą płacić za całą niewykorzystaną energię słoneczną, co znacznie zmniejsza atrakcyjność inwestycji w energię słoneczną.
Trzecią przeszkodą dla inwestycji w energię słoneczną są dotacje rządowe na ceny oleju napędowego.Chociaż zjawisko to jest mniejsze niż wcześniej, nadal wpływa na zagraniczne inwestycje w energię słoneczną.Na przykład cena oleju napędowego w Egipcie i Nigerii wynosi 0,5-0,6 USD za litr, co stanowi około połowę ceny w Stanach Zjednoczonych i Chinach i mniej niż jedną trzecią ceny w Europie.Dlatego tylko eliminując dotacje do paliw kopalnych, rząd może zapewnić pełną konkurencyjność projektów fotowoltaicznych.To jest właściwie problem gospodarczy kraju.Ograniczenie ubóstwa i grup znajdujących się w niekorzystnej sytuacji w populacji może mieć większy wpływ.
③Kwestie walutowe
Ważnym problemem jest również waluta.Szczególnie, gdy kraje afrykańskie muszą przyciągnąć miliardy dolarów inwestycji zagranicznych, kwestii walutowej nie można ignorować.Inwestorzy zagraniczni i off-biorcy są generalnie niechętni do podejmowania ryzyka walutowego (niechętnie korzystają z lokalnej waluty).Na niektórych rynkach walutowych, takich jak Nigeria, Mozambik i Zimbabwe, dostęp do dolarów amerykańskich będzie mocno ograniczony.W rzeczywistości w sposób dorozumiany zabrania to inwestycji zagranicznych.Dlatego płynny rynek walutowy oraz stabilna i przejrzysta polityka walutowa są niezbędne dla krajów, które chcą przyciągnąć inwestorów w energię słoneczną.
3. Przyszłość energii odnawialnej w Afryce
Według badania Międzynarodowego Funduszu Walutowego populacja Afryki ma wzrosnąć z 1 miliarda w 2018 roku do ponad 2 miliardów w 2050 roku. Z drugiej strony zapotrzebowanie na energię elektryczną również będzie rosło o 3% każdego roku.Jednak obecnie główne źródła energii w Afryce – węgiel, ropa i tradycyjna biomasa (drewno, węgiel drzewny i suchy obornik) będą poważnie szkodzić środowisku i zdrowiu.
Jednak wraz z postępem technologii energii odnawialnej położenie geograficzne samego kontynentu afrykańskiego, a zwłaszcza spadek kosztów, stwarzają ogromne możliwości rozwoju energii odnawialnej w Afryce w przyszłości.
Poniższy rysunek ilustruje zmieniające się koszty różnych form energii odnawialnej.Najważniejszą zmianą jest gwałtowny spadek kosztów energii słonecznej fotowoltaicznej, które spadły o 77% w latach 2010-2018. W tyle za poprawą przystępności cenowej energii słonecznej pozostają lądowe i morskie elektrownie wiatrowe, które doświadczyły znacznego, ale nie tak dramatycznego spadku kosztów.
Jednak pomimo rosnącej konkurencyjności kosztowej energii wiatrowej i słonecznej, wykorzystanie energii odnawialnej w Afryce nadal pozostaje w tyle za większością reszty świata: w 2018 r. energia słoneczna i wiatrowa odpowiadały łącznie za 3% produkcji energii elektrycznej w Afryce, podczas gdy reszta świata to 7%.
Widać, że choć w Afryce jest duże pole do rozwoju energetyki odnawialnej, w tym fotowoltaiki, to ze względu na wysokie ceny energii elektrycznej, utrudnienia polityczne, problemy walutowe i inne przyczyny, pojawiły się trudności inwestycyjne, a jej rozwój jest na niski poziom.
W przyszłości, nie tylko energii słonecznej, ale w innych procesach rozwoju energetyki odnawialnej, jeśli te problemy nie zostaną rozwiązane, Afryka zawsze będzie w błędnym kole „wykorzystywania tylko drogiej energii kopalnej i popadania w ubóstwo”.
Czas publikacji: 24 listopada-2021